EN

2.04.2008 Wersja do druku

Mroźna historia

"Biegun" w reż. Ewy Piotrowskiej w Białostockim Teatrze Lalek. Pisze Beata Kalinowska w internetowym miesięczniku koma.

Zaczęło się od tego, że Vladimir Nabokov napisał jednoaktówkę. Potem Irena Lewandowska przetłumaczyła ją na język polski, a Ewa Piotrowska zaadaptowała tekst na scenę Białostockiego Teatru Lalek (BTL). Muzyka zabrzmiała. Lampy zaświeciły. Aktorzy zagrali. Ale czy artystom udało się zdobyć tytułowy "Biegun"? Krytycy zgodnie przyklasnęli: "Świetny spektakl", a jury III Ogólnopolskiego Konkursu na inscenizację dawnych dzieł literatury europejskiej uznało, że to najlepsze przedstawienie zeszłego sezonu. Trzeba - można pogratulować. Można - trzeba się nie zgodzić. Czterech polarników opada z sił podczas powrotu z wyprawy na biegun południowy. Są niepocieszeni, bo okazało się, że ktoś dotarł tam już przed nimi. Otaczająca ich lodowa rzeczywistość staje się największym wrogiem. Niszczy ich nie tylko fizycznie, ale także psychicznie. Namiot rozbity na śniegu zyskuje miano przedsionka śmierci. Tu nie pomoże już nawet solidarność i wsparc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mroźna historia

Źródło:

Materiał nadesłany

www.koma-bstok.com

Autor:

Beata Kalinowska

Data:

02.04.2008

Realizacje repertuarowe