Inne aktualności
- Łódź. „Ocalić od zapomnienia” – projekt Fundacji Gra/nice 25.04.2024 20:30
- Bytom. „Late Lovers of Moon Snow” – premiera w Teatrze Rozbark 25.04.2024 18:35
- Radom. „Iwona, księżniczka Burgunda” w Teatrze Powszechnym 25.04.2024 18:16
- Warszawa. 13 spektakli w finale programu Teatr Polska 25.04.2024 18:12
- Wrocław. W czerwcu 7. Przegląd Nowego Teatru dla Dzieci 25.04.2024 17:39
- Kraków. Wiosna, lato, jesień, zima… na Scenie NCK! 25.04.2024 16:26
- Warszawa. „Cesarz” powraca do Ateneum 25.04.2024 15:44
- Poznań. Sukces „Łabędzi" Tobiasza Sebastiana Berga w Warszawie 25.04.2024 15:00
- Poznań. Najbliższe spektakle w Centrum Kultury Zamek 25.04.2024 14:25
- Kraj. GUS: w 2023 r. o 31,7 proc. wzrosła liczba widzów i słuchaczy w teatrach i instytucjach muzycznych 25.04.2024 12:13
- Łódź. Trudne rodzinne relacje w sztuce Thomasa Bernharda 25.04.2024 11:12
- Kielce. Premiera „Lokatora” Studia Pantmimy „Praca w toku" w KCK 25.04.2024 10:50
- Gdańsk. Czarci Krakowski Salon Poezji w Nadbałtyckim Centrum Kultury 25.04.2024 10:24
- Bytom. Trzy dni święta tańca 25.04.2024 10:03
W połowie lipca w Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy pojawili się funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Poprosili o dokumenty związane z planowaną rozbudową.
12 sierpnia 2020 r. na stronie Centralnego Biura Antykorupcyjnego pojawił się komunikat w sprawie rozpoczęcia kontroli w bydgoskiej Filharmonii Pomorskiej. Jak dowiedzieliśmy się w warszawskim Wydziale Komunikacji Społecznej CBA, powinna się ona zakończyć w połowie października ale, zgodnie z prawem, może zostać przedłużona o kolejnych 6 miesięcy. Celu kontroli, niestety, nam nie podano.
Maciej Puto, dyrektor Filharmonii Pomorskiej wyjaśnia, że kontrolerzy pojawili się 13 lipca. - Mieli wszystkie wymagane upoważnienia - tłumaczy. - Poprosili nas o dokumenty związane z programem funkcjonalno-użytkowym naszej inwestycji. Przekazaliśmy im je, chociaż wszystkie zostały opublikowane na stronie internetowej filharmonii. Żadnych innych materiałów od nas nie chcieli.
Maciej Puto podkreśla, że nie zna powodu wszczęcia kontroli CBA. - Nie mam żadnych podejrzeń - oświadcza dyrektor Filharmonii Pomorskiej. - Wszystko jest przecież jawne i konsultowane z prawnikami.