projekt nowej siedziby PTT, mat. teatru
8 grudnia odbędzie się pierwsza premiera w nowej sali studyjnej stanowiącej cześć siedziby Polskiego Teatru Tańca. Ta jest w budowie, ale prace są już bardzo zaawansowane. - Nie ma obaw. zdążymy - zapewnia Wojciech Gaczek, inżynier kontraktu.
Na siedzibę Polskiego Teatru Tańca będzie składała się XIX wieczna kamienica mieszcząca się w Poznaniu przy ul. Taczaka wraz z dobudowaną do niej nowoczesną częścią studyjną. Zabytkowy obiekt zostanie odrestaurowany i przebudowany tak, by odpowiadał potrzebom swojego gospodarza i spełniał normy współczesnego prawa budowlanego. Akt erekcyjny wmurowano na początku marca, dziś inwestycja jest już mocno zaawansowana.
- Praktycznie kończymy układanie konstrukcji dachu nad częścią studyjną - mówi
Wojciech Gaczek, inżynier kontraktu. - Wkrótce wejdziemy do wewnątrz i zaczniemy intensywne prace wykończeniowe. Najważniejsze, że wszystko zostało już uzgodnione - układ ścian, kolorystyka itp. Ten projekt jest bardzo dynamiczny. Przypomina spektakl teatralny: inny w dniu premiery, inny, gdy schodzi ze sceny. Na szczęście wykonawca - firma Budopol, także jest bardzo elastyczna.
Jednocześnie trwają prace w zabytkowej kamienicy. Jej przebudowa odbywa się pod nadzorem Miejskiego Konserwatora Zabytków.
- Budynek musi zostać dostosowany do współczesnych wymagań, gdy chodzi o wentylację, klimatyzację czy bezpieczeństwo przeciwpożarowe - wyjaśnia Wojciech Gaczek. - Jednocześnie robiliśmy wszystko, by zachować jak najwięcej z jej zabytkowego charakteru. Trwają ostatnie prace na elewacji budynku, która wraca do swego historycznego kształtu. Wkrótce
będzie malowana, a w pełnym blasku poznaniacy będą mogli obejrzeć ją już za dwa tygodnie - dodaje.
Ekipy budowlane pracują również w sieni kamienicy i na klatkach schodowych. Tam również pozostanie wiele elementów historycznych.
- Bramy, charakterystyczne drewniane drzwi wejściowe, sposób malowania, sporo XIX-wiecznych detali architektonicznych podkreśli zabytkowy charakter budynku - mówi Gaczek.
Wszystkie prace zostaną ukończone przed pierwszą premierą w nowej siedzibie, zaplanowaną na 8 grudnia. - Nie ma obaw, zdążymy - mówi Gaczek. - Z powodu pandemii mieliśmy pewne opóźnienia w dostawie materiałów, ale nadrobiliśmy straty i teraz wszystko toczy się już planowo - zapewnia.
Koszt inwestycji to ponad 21 mln zł. 12 mln pochodzi z budżetu województwa wielkopolskiego, 8 min zł to dotacja w ramach WRPO 2014+.