EN

5.09.2013 Wersja do druku

Poznań. Co boli współczesnych dramatopisarzy?

Jak z zapisanego dramatu rodzi się spektakl? I jak wygląda niekompletny - obrany ze scenografii i kostiumów? Teatr Polski w weekend zaprasza widzów na czytania sceniczne dramatów, które znalazły się w finale 6. konkursu Metafory Rzeczywistości.

Pięć kobiet i jeden mężczyzna. Trzy dramatopisarki, dwie reżyserki i jeden reżyser. I aktorzy. Bez nich nie byłoby spotkania z publicznością. A przecież o to spotkanie także tutaj chodzi. Bo finał Metafor Rzeczywistości to premiera w pół drogi twórczego procesu - gdzieś między próbą a gotowym spektaklem. Nagrodzony rok temu przez jurorów konkursu "Wieczny Kwiecień" Jarosława Jakubowskiego trafił na scenę Teatru Polskiego już dwa miesiące po konkursie, a docenione przez dziennikarzy "Zażynki" Anny Wakulik w sezonie 2012/2013 obejrzeli nie tylko widzowie w Poznaniu., ale także widownia The Royal Court Theatre w Londynie. Jakie dramaty powalczą w tym roku o nagrody i możliwość zagoszczenia na scenie na dłużej? "Kwaśne mleko" Maliny Prześlugi, "Ene due rike fake" Marzeny Matuszak i "javen saste i bahtałe" (bądźcie zdrowi i szczęśliwi) Marty Sokołowskiej. Adaptacją sceniczną tekstów zajęli się kolejno Ula Kijak, Joanna Grabowiecka i Wojc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dowiedz się co boli współczesnych dramatopisarzy

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Poznań online

Autor:

Marta Kaźmierska

Data:

05.09.2013

Wątki tematyczne