EN

6.06.2014 Wersja do druku

Po spektaklu "Dla Niepodległej"

- Przeczytałem scenariusz i stwierdziłem, że to jest piękne - mówił dziennikarzom Daniel Olbrychski, gwiazda spektaklu "Dla Niepodległej". 4 czerwca szczecinianie mogli go obejrzeć w Teatrze Letnim z okazji obchodów 25-lecia wolnych wyborów.

- Ten spektakl jest jak otwarcie albumu ze starymi zdjęciami. To podróż przez polskie dzieje, która pokazuje, ile wyrzeczeń kosztowało Polaków dojście do kraju, w jakim żyjemy teraz - mówiła dyrektorka chóru Opery na Zamku Małgorzata Bornowska, pomysłodawczyni, scenarzystka i dyrygentka "Dla Niepodległej". Widzowie przez ponad godzinę oglądali patriotyczno-muzyczne widowisko z udziałem orkiestry symfonicznej, tancerzy, aktorów i śpiewaków operowych. Prawie wszystkie miejsca w szczecińskim Teatrze Letnim były zapełnione. Narratorami spektaklu byli jeden z najbardziej cenionych polskich aktorów Daniel Olbrychski oraz gwiazda młodszego pokolenia Andrzej Młynarczyk (pojawił się m.in. w "Katyniu" Andrzeja Wajdy). - Przyznam, że mam słabość do Olbrychskiego - wyznała jedna z pań tuż po zakończeniu spektaklu. - Kochałam się w nim. Oglądanie go na żywo, jak pięknie recytuje te wiersze, to wspaniałe przeżycie. Olbrychski zachwycił, scenari

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"A gdzie tu "Solidarność"?" Po spektaklu "Dla Niepodległej"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Szczecin online

Autor:

ap

Data:

06.06.2014

Wątki tematyczne