EN

13.11.2012 Wersja do druku

Po roli w "Pokłosiu" przestałem być uważany za Polaka

- Z powodu udziału w filmie "Pokłosie" przestałem być uważany za Polaka w niektórych kręgach - napisał na Facebooku Maciej Stuhr. Wpis zebrał dwieście komentarzy i kilka tysięcy lajków. - To jest dla mnie sytuacja nowa. Do tej pory raczej czułem się lubiany przez moich widzów, nawet przez internautów. Najwyraźniej ten czas się skończył - mówi nam aktor.

Damian Piwowarczyk: Przekopałem się przez komentarze na prawicowych portalach. Jerzy Stuhr to Josek Feingold. Maciej Stuhr, aktor - odtwórca jednej z głównych ról w filmie "Pokłosie": Niektórzy nie mają nawet specjalnych wątpliwości... Ale wchodzenie w polemikę i pokazywanie metryk chrztu pradziadków nie ma najmniejszego sensu. Pewnych osób i tak nigdy się nie przekona. Dla nich jest wszystko jasne. Tylko pozazdrościć. - Wczoraj napisał pan na Facebooku, że zaczęło się od "Pokłosia". Że po zagraniu roli w tym filmie w pewnych kręgach przestał pan być uważany za Polaka. Pana wpis zebrał setki komentarzy i prawie pięć tysięcy lajków. - Powiem panu szczerze, że od premiery "Pokłosia" przestałem wchodzić na fora. Widziałem liczbę lajków i dosłownie kilka komentarzy. Ale wszystkie argumenty się powtarzają. Nie mam zamiaru ani upajać się pochwałami, ani upadlać wyzwiskami. Wiedział pan, że wyzwiska będą. Jeszcze zanim film trafił na ek

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Po roli w "Pokłosiu" przestałem być uważany za Polaka

Źródło:

Materiał nadesłany

www.gazeta.pl

Autor:

Damian Piwowarczyk

Data:

13.11.2012

Wątki tematyczne