EN

20.09.2016 Wersja do druku

Lublin. Prowokacyjny spektakl w szkołach

- Dajcie jej GPS-a i niech wypieprza - o Ukraince mieszkającej w Lublinie mówi Hubert, kandydat w wyborach do samorządu szkolnego. Mówi, że jest dumny z bycia Polakiem, nie Żydem, Rosjaninem czy Rumunem. Wkrótce wtórują mu inni uczniowie. Projekt "Kolorowa, czyli biało-czerwona" dowodzi, jak szybko można przekonać młodzież do nacjonalizmu.

II LO im. Zamoyskiego w Lublinie. Do klasy na jednej z lekcji wchodzi młody chłopak w koszulce z patriotycznym napisem. Mówi, że jest kandydatem w wyborach do samorządu szkolnego. Później przedstawia swoje poglądy. Zaczyna się od miłości do ojczyzny. Teatr w ławkach Po kilkunastu minutach uczniowie powtarzają za nim: "Jesteśmy dumnymi Polakami, nie Żydami, Rosjanami czy Rumunami". Młodzi ludzie zaczynają opowiadać żarty o Żydach. Pod koniec lekcji połowa klasy chce głosować na Huberta (tak przedstawił się chłopak). Kandydat naprawdę nazywa się Dominik Rybiałek, jest 25-letnim aktorem, a cała sytuacja jest tylko prowokacją, którą wymyślił związany z Lublinem reżyser teatralny Bartłomiej Miernik. Prowokacyjny spektakl w lubelskim "Zamoyu" był jednym ze spotkań w ramach projektu "Kolorowa, czyli biało-czerwona" organizowanych w szkołach w całej Polsce. - Zauważyliśmy, że ostatnio młodzież ma problem z wyrażaniem patriotyzmu.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W 45 minut do nacjonalizmu. Prowokacyjny spektakl w szkołach

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin online

Autor:

Piotr Harmasz, Kacper Sulowski

Data:

20.09.2016

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe