Inne aktualności
- Warszawa. Znamy program festiwalu Sinfonia Varsovia Swojemu Miastu 18.04.2024 12:07
- Łódź. Teatr Narodowy na finał Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych 18.04.2024 11:50
- Warszawa. Powrót „Cząstek kobiety”. Pokazy w Nowym Teatrze 18.04.2024 11:11
- Łódź. Zapowiedź sezonu 2024/2025 w Teatrze Wielkim 18.04.2024 11:06
- Warszawa. Majowe działania teatralne Ursynowskiego Centrum Kultury „Alternatywy” 18.04.2024 11:01
- Szczecin. „Tożsamości. Wieczór nowej choreografii” premierowo na scenie Opery Na Zamku 18.04.2024 10:25
- Warszawa. Pod koniec czerwca odbędzie się 31. Festiwal Sztuka Ulicy 18.04.2024 10:15
- Warszawa. Trzy nosy Pinokia. Premiera Polskiego Baletu Narodowego 18.04.2024 10:05
- Warszawa. Prapremiera czarnej komedii „Vanitas” w reż. M. Englerta w Teatrze Współczesnym 18.04.2024 10:02
- Warszawa. Premiera „Rapeflower” Hany Umedy w Komunie Warszawa 18.04.2024 09:43
- Łódź. Barwna, żywa, teatralna bajka o najtrudniejszym z tematów 18.04.2024 09:13
- Warszawa. Jak przemoc zastąpić prawem. Premiera „Zemsty” w Teatrze Komedia 18.04.2024 09:00
- Warszawa. Wręczenie Nagrody Polskiego Towarzystwa Badań Teatralnych 18.04.2024 08:54
- Warszawa. Monodram „Lot” w ramach cyklu Mono w Instytucie 18.04.2024 08:30
Niedzielnym programem "A mury runą..." w wykonaniu aktorów gorzowskiego teatru zakończył się wakacyjny cykl imprez pod wspólną nazwą "Dobry Wieczór Gorzów!"
Łącznie odbyło się 18 weekendowych imprez na scenie plenerowej ustawionej na Starym Rynku.
Koncerty i spektakle cieszyły się powodzeniem wśród gorzowian m.in. też dlatego, że po długim remoncie ul. Sikorskiego tym razem do dyspozycji mieli jedną wielką przestrzeń, a fragment ul. Sikorskiego stał się deptakiem. Nie bez znaczenia było też to, że mogli uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych w ostatnich miesiącach mocno ograniczonych ze względu na stan epidemii.
- Projekt „Dobry Wieczór Gorzów” spodobał się mieszkańcom. Sprawdziło się też miejsce, a dużo uroku miało też to, że ludzie wykorzystują wszelkie możliwe miejsca, aby usiąść i posłuchać – mówi Marta Liberkowska, dyrektor miejskiego wydziału promocji i informacji. Faktycznie, w koncertowe wieczory zapełniała się nie tylko widownia pod sceną, ale też okoliczne ławki pod drzewami i parasolami, a także w okolicznych kawiarniach i restauracjach. Dzięki temu centrum Gorzowa znów tętniło życiem.