EN

12.03.2004 Wersja do druku

Zwariowane sytuacje

Jest to farsa, a więc coś, co ma nas bawić i wprawiać w dobry humor. Ale z tego typu przedstawieniami tak to już jest, że jednych one bawią, a innych wręcz przeciwnie. U Frayna mamy - jak to w farsie - nieprawdopodobne zwariowane sytuacje i posta­cie. Rzecz rozgrywa się w te­atrze w trakcie przygotowań, prób i końcowego przedsta­wienia pewnej sztuki. Na po­stacie i zdarzenia z granego tutaj spektaklu nakładają się osobiste perypetie aktorów. I przez to właśnie ma ono być tak bardzo zabawne. Ale czy rzeczywiście jest takie? Otóż jest tylko przez co najmniej kwadrans, a może nawet i dwa. Ale spektakl trwa blisko trzy godziny. Przedstawienie zbyt długie i rozwlekłe, a przez to mniej zabawne. Publiczność spragniona jest w teatrze rozrywki, a fars już szczególnie. Można im wiele mieć za złe, ale one to właśnie są tym największym magnesem dla publiczności. Cały problem na tym jednak polega, że trudno je wysta­wiać z doskoku. A ani reżyser, an

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zwariowane sytuacje

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wielkopolski nr 61

Autor:

ob

Data:

12.03.2004

Realizacje repertuarowe