EN

23.03.1982 Wersja do druku

"Zemsta" w Teatrze Wybrzeże. Stary, dobry Fredro

Teatralne premiery sypią się ostatnio na gdańskich scenach jak z przysłowiowego rogu obfitości. I tak w minioną sobotę Teatr "Wybrzeże" wystąpił z czwartym już w tym roku premierowym przedstawieniem, prezentując "Zemstę" Aleksandra Fredry w reżyserii Stanisława Hebanowskiego ze scenografią Mariana Kołodzieja. Muszę przyznać, że szłam na tę "Zemstę" przede wszystkim z obowiązku i bardzo niechętnie. Perspektywa obejrzenia sztuki doskonale znanej zarówno z lektury jak i z wielu inscenizacji nie wydawała się bowiem kusząca. Przy tej okazji zastanawiałam się również nad tym, co skłoniło kierownictwo gdańskiej sceny do wystawienia "Zemsty". Rozumiem, że do klasyków sięgać trzeba, ale czyż nie lepiej byłoby pokusić o odkrycie któregoś z wartościowych a zapomnianych utworów, lub choćby przypomnienie jakiejś mało znanej sztuki tegoż Fredry bądź innego z autorów, zamiast "odgrzewać" rzecz tak bardzo już ograną. Wszystkie te opory i wąt

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

"Dziennik Bałtycki" nr 58

Autor:

Anna Jęsiak

Data:

23.03.1982

Realizacje repertuarowe