EN

1.05.1979 Wersja do druku

Zdejmowanie masek

Swego czasu "Scena" (1977, nr 12) za­mieściła wypowiedź Leszka {#os#14365}Mądzika{/#}, kierującego Sceną Plastyczną Teatru Akademickiego KUL, pt. "Interesuje mnie człowiek uniwersalny". Jest ona tyleż kokieteryjna, co niejasna i polemika z nią wydaje się konieczna. Nie wyjaśnia bowiem Mądzik, co ro­zumie pod terminem "człowiek uniwersalny". Zdanie, że jest to człowiek "żyjący poza konkretną rzeczywistością" i problemy, z którymi się sty­ka, również są odkonkretnione, jest pozbawione jakiejkolwiek wartości semantycznej. Już w tym miejscu trzeba oponować. Jak w takim, razie "robić" teatr w określonych warunkach społeczno-politycznych i dla kogo? Tego Mądzik nie powiedział. Oczywiście można odpowiedzieć, że nie musiał tego robić, bowiem mówi w spektaklach. Czy jednak decy­dując się na zwerbalizowanie swoich poglądów nie powinien ich w sposób zrozumiały i niesprzeczny dookreślić? Sprzeczność w tej wypowiedzi daje się łatwo zauwa�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zdejmowanie masek

Źródło:

Materiał nadesłany

Więź Nr 5

Autor:

Stefan Szaciłowski

Data:

01.05.1979

Realizacje repertuarowe