Czy zazdrość jest nam równie niezbędna jak miłość? Odpowiedź stara się przynieść właśnie ta sztuka. To historia trzech kobiet mieszkających w nowoczesnym wieżowcu. Pewnego dnia Helen, znana prawniczka po pięćdziesiątce, dostaje zaskakujący faks od 40-letniej Yany, architektki, która informuje Helen, że ma romans z jej mężem. Później do rozmowy na dwa faksy włącza się 25-letnia studentka hinduistyki, Iris, a powodem jest romans z tym samym mężczyzną. Reżyserce udało się pokazać, jak bliskie są sobie te kobiety, a tym, co je łączy, niekoniecznie jest ów mężczyzna. Grażyna Barszczewska gra tu również rolę Helen - tworzy pełen niuansów portret 50-letniej kobiety, najpierw zrozpaczonej, a potem pogodzonej z życiem i nieco cynicznej. Jej partnerki, Anna Lenczewska i Katarzyna Galica, udanie dotrzymują jej kroku.
Tytuł oryginalny
Zazdrość
Źródło:
Materiał nadesłany
Przegląd nr 21