Jedna z najbardziej wakacyjnych scen w Polsce również i w tym sezonie przygotowała coś ciekawego dla odwiedzających Trójmiasto, którym nie wystarcza jedynie plaża i słońce, zwłaszcza, że tego ostatniego i tak nie było w tym roku w nadmiarze. To spektakl muzyczny, złożony z tekstów Jonasza Kofty. Całość stanowi swoisty album biograficzny autora, gdzie zamiast zdjęć poukładano piosenki. Znane utwory, dzięki nowej, często zaskakującej interpretacji, powodują, że nie jest to jedynie przypadkowa składanka na wieczór wspomnieniowy. Szczególnie zaskakująco brzmi "Radość o poranku" w pełnym najgorszych i ponurych przeczuć w wykonaniu Jana Jangi Tomaszewskiego oraz znana, acz nieśmiertelna wersja songu sprzątaczki Stanisławy Celińskiej