EN

24.04.2006 Wersja do druku

Zatrzymajcie się w Ballybeg

"Tańce w Ballybeg" w reż. Katarzyny Deszcz w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu. Pisze Henryka Wach-Malicka w Dzienniku Zachodnim.

To irlandzkie miasteczko choć sławne na cały świat w rzeczywistości nie istnieje. A jednak Ballybeg materializuje się zawsze, gdy teatr wy stawia sztukę Briana Friela który umieszcza w nim akcje swoich utworów. Stało się nawet symbolem Irlandii; nie tej dzisiejszej, tylko tej odchodzącej w przeszłość w pierwszej połowie ubiegłego stulecia. Teraz powstało na scenie Teatru Zagłębia w Sosnowcu. Zajrzyjcie tam koniecznie; "Tańce w Ballybeg" to jedno z najlepszych przedstawień, jakie powstały u nas w ostatnim czasie! Polecam je wszystkim, którzy chcą zobaczyć, czym jest sztuka interpretacji. Katarzyna Deszcz, nie naruszając struktury dramatu i nie redukując jego nostalgicznej tkanki, wydobyła z "Tańców..." każdą linijkę pogodnej zgody na przemijanie. W lekturze, sztuka Friela wydaje się ponurym memento - oto umiera stara Irlandia, zapadają w nicość tradycje i nikt już nie będzie tańczył do zapamiętania na celtyckim święcie Lughnasy. Katarzyna D

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zatrzymajcie się w Ballybeg

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Zachodni nr 93/20.04.

Autor:

Henryka Wach-Malicka

Data:

24.04.2006

Realizacje repertuarowe