- "Piękny widok" otrzymałem od dyrektora Teatru Telewizji, zanim został opublikowany - wyjaśnia Janusz {#os#9522}Kijowski{/#}. - Tym razem autor napisał sztukę nie kwalifikującą się do określenia "komedia mrożkowska". Jednak przyzwyczajony do swojego stylu, sposobu układania dialogów, zasłonił ją konwencjonalnością obyczajową z poprzednich dramatów. Postanowiłem zinterpretować tekst po swojemu i wówczas przedstawić autorowi, by zdecydował, czy da mi przyzwolenie na realizację, czy też nie. Uprościłem dialogi, bo w tej sztuce najważniejsze jest pokazanie dramatu ludzi. Sławomir Mrożek zaakceptował moją interpretację, teraz czekam, żeby mu pokazać gotowy spektakl. Będzie na pewno jednym z pierwszych widzów. Sławomir Mrożek napisał "Piękny widok" w ubiegłym roku, zaś opublikował w majowym "Dialogu". Akcja "przedstawienia w dwóch aktach" toczy się w upalne lato na bałkańskim wybrzeżu Adriatyku, w małym h
Tytuł oryginalny
Zagubione pokolenie 68 roku
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita nr 293