EN

19.03.2003 Wersja do druku

Zagraj z Schulzem

To przedstawienie przenika atmosfera opowiadań pisarza z Drohobycza. Nie jest tak malarskie jak film Hasa, ale nie brak w nim poetyckich metafor, fantastycznych wizji i sennych obrazów. Play - Schulz. Sanatorium Pod Klepsydrą nie jest zwyczajnym przeniesieniem na scenę opowiadań Schulza. To raczej osobiste odczytanie tej niezwykłej prozy, próba połączenia ze sobą różnych wątków w zwartą całość i stworzenie całkiem nowej opowieści. Spektakl zaczyna się nietypowo - widzowie czekają, aż będą mogli wejść z głównym bohaterem do wnętrza przedziału kolejowego. Od tego momentu rozpoczyna się podróż. Jednak zanim trafimy na miejsce, musimy pokonać kilka przeszkód i uzbroić się w cierpliwość. Sanatorium tonie w bieli. Wszystko jest tam wręcz nierealne - personel, pacjenci i przestrzeń wydają się być wytworami uśpionego umysłu. Układ pomieszczeń wciąż się zmienia. Spod wykrochmalonego fartucha pielęgniarki wyziera czarna bielizna. Pokój ojc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zagraj z Schulzem

Źródło:

Materiał nadesłany

"Gazeta Wyborcza - Katowice" nr 66

Autor:

Dorota Mrówka

Data:

19.03.2003

Realizacje repertuarowe