EN

12.05.1976 Wersja do druku

Zabawa w Szekspira

Pyszną zabawę w Szekspira zgotował Jan {#os#2391}Kulczyński{/#} w Sta­rej Prochowni. "Wieczór trzech króli" - na scenie same kobie­ty. Za czasów Szekspira wszyst­ko grali mężczyźni i chłopcy; jeszcze dziś w Anglii niekiedy robi się eksperymenty z wyłącz­nie męską obsadą, sam widzia­łem kiedyś takiego "Hamleta". Kulczyński na odwrót. Z róż­nych zespołów wybrał 12 akto­rek (i to jakich!), które w swo­ich macierzystych teatrach nie mają nowych ról (nieraz od lat!) i obsadził je we wszystkich ro­lach sztuki. Efekt wyborny, ko­mizm podniesiony do drugiej po­tęgi. Parodia wynika z samego faktu naśladowania meżczyz przez kobiety. "Wieczór trzech króli" nadaje się szczególnie do takiego pomie­szania płci. Erotyka, która na­syca komedię, opiera się na tym pomieszaniu. W grze przebiera­nek wszystkie ciągoty miłosne mają tu dwuznaczny charakter. W zalotach partnerów różnej płci odzywają się tony homoseksualne i odwrotnie. W końcu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zabawa w Szekspira

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy Nr 112

Autor:

August Grodzicki

Data:

12.05.1976

Realizacje repertuarowe