EN

28.11.2017 Wersja do druku

Za wysoko stanął...

"Ryszard III" Williama Shakespeare'a w reż. Adama Sroki w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Pisze Grzegorz Ćwiertniewicz w Teatrze dla Was.

Długo zastanawiałem się nad tym, jak zatytułować tę recenzję. Myślałem o zacytowaniu słów "Znieś uprzejmie moją nieuprzejmość", którymi to Księżna Yorku zwraca się do Ryszarda, ganiąc go w jednej z przedostatnich scen za jego wszystkie złe uczynki. Zamierzałem skierować je do Cezarego Morawskiego, obecnego dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu. Trudno bowiem być uprzejmym, kiedy widzi się upadek tej sceny, a przedstawienie "Ryszard III", którego premiera odbyła się w miniony piątek, utwierdza, niestety, w tym przekonaniu. Zdecydowałem się jednak na inny tytuł, który oddaje w pełni moją opinię. Za wysoko stanął nie tylko Ryszard III, grany przez Morawskiego, ale i on sam. Podjął się zarządzania teatrem o wysoko ugruntowanej pozycji, teatrem nowatorskim, nowoczesnym, teatrem, który nie wymagał rewolucji, a raczej pielęgnowania rozpoczętego dzieła. Dotąd ze stoickim spokojem przyglądałem się temu, co dzieje się przy Zapolskiej. Dal

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Za wysoko stanął...

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was online

Autor:

Grzegorz Ćwiertniewicz

Data:

28.11.2017

Realizacje repertuarowe