EN

1.06.2008 Wersja do druku

Z powodu listu Edwarda Gordona Craiga do Tadeusza Pawlikowskiego

Zajmując się od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku biografią i działalnością Polaka, opinię o korespondencji Anglika z Tadeuszem Pawlikowskim znałem od dawna. W 1984 roku o wymianie listów poinformował szersze grono czytelników Roman Taborski w cennym szkicu "Z dziejów recepcji Edwarda Gordona Craiga w okresie Młodej Polski"1; przytoczył znane przekazy, które pochodziły z drugiej ręki, ale wyglądały wiarygodnie, bo były formułowane albo na bieżąco, albo co prawda niemal po czterdziestu latach, lecz przez pośrednika w kontaktach pomiędzy nimi2. Przeciw bezpośredniemu komunikowaniu się obu zdawała się świadczyć odmienność teatru uprawianego przez Pawlikowskiego od koncepcji i konkretnych propozycji Craiga. Tadeusz Pawlikowski bardzo rzadko wypowiadał się publicznie. W ciągu ponad dwudziestoletniej aktywności, pomijając recenzje (sygnowane kryptonimami), udzielił ledwie kilku wywiadów, nie publikował programów, manifestów, deklaracji. Je

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Z powodu listu Edwarda Gordona Craiga do Tadeusza Pawlikowskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia-Gazeta Teatralna Nr 85/86

Autor:

Jan Michalik

Data:

01.06.2008