EN

18.10.2011 Wersja do druku

Wyspiański zmasakrowany

"Wyzwolenie" w reż. Piotra Jędrzejasa w Teatrze Na Woli w Warszawie. Pisze Andrzej Horubała w UWAŻAM RZE.

Warchoły, to wy! - Wy, co liżecie obcych wrogów podłoże, czołgacie się u obcych rządów i całujecie najeźdźcom łapy, uznając w nich prawowitych wam królów. Wy hołota, którzy nie czuliście dumy nigdy, chyba wobec biedy i nędzy, której nieszczęście potrącaliście sytym brzuchem bezczelników i pięścią sługi...". Cholera, panie Jędrzejas, ten wybuch Konrada nie za bardzo pasuje do ataku na ludzi spod krzyża. Co z tym zrobimy? Przecież już bardziej podchodzi to pod naszych politycznych sponsorów. Jak to co?! Wyrzucimy. Niech Konrad wrzaśnie: "Warchoły to wy!" i przegoni grupkę groteskowych Polaków z Krakowskiego Przedmieścia. No dobrze, ale tam w ogóle nic nie pasuje. Ten prymas nawołujący do posłuszeństwa wobec Watykanu, ten natchniony ksiądz bredzący coś o orle białopiórym - żaden z nich nie przypomina księdza Małkowskiego i innych oszołomów w służbie moherowego świata... Co na to Piotr Jędrzejas? Jaką decyzję artystyczną pode

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wyspiański zmasakrowany

Źródło:

Materiał nadesłany

UWAŻAM RZE nr 37/17.10

Autor:

Andrzej Horubała

Data:

18.10.2011

Realizacje repertuarowe