EN

3.03.1978 Wersja do druku

WYSPA NA MORZU CODZIENNOŚCI

Prospero to duchowy autoportret Shakespeare'a. Tak przynajmniej każe mniemać tradycja. Już Victor Hugo twierdził, że "Burza" stanowi artystyczny testament Wielkiego Stratfordczyka. Okoliczności zewnętrzne nakłaniają do takiej interpretacji: "The Tempest" jest bodaj ostatnią sztuką w całości napisaną przez Shakespeare'a; "Burza" powstała w 1611 roku i w tymże roku, 1 listopada, została wystawiona na dworze królewskim w Londynie - autor "Hamleta" przeniósł się był już wówczas do rodzinnego Stratfordu, wycofawszy się z bezpośredniego "robienia interesów" w teatrze. Jeśli się zważy, że Prospero to kreator ulotnych światów, przetransponowującyh w inny wymiar trywialną rzeczywistość wyspy, na którą rzucił go los, jasnym się staje, dlaczego w postaci tej interpretatorzy dramatu dopatrują się duchowego autoportretu pisarza. Interpretacja taka, zasadzająca się na autobiografizmie, kreująca zbitkę: Prospero-Shakespeare, prowadzić musi nieuchronnie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

WYSPA NA MORZU CODZIENNOŚCI

Źródło:

Materiał nadesłany

OPOLE

Autor:

MAREK JODŁOWSKI

Data:

03.03.1978

Realizacje repertuarowe