EN

9.11.2007 Wersja do druku

Wyścig spermy w Teatrze Na Woli

Rozpoczyna się niecodzienne reality show. Od uczestników pobrano spermę, która będzie wędrować do substytutu komórki jajowej. Ten kandydat, którego nasienie dotrze tam najszybciej, otrzyma w nagro­dę szybkie porsche. W Teatrze Na Woli w sobotę odbędzie się pre­miera nowej sztuki Macieja Kowa­lewskiego "Wyścig spermy". Autor "Miss HIV" i "Bomby", który przy­zwyczaił nas już do tego, że jego komedie bywają gorzkie i dotkli­we, znów prowokuje do zadania sobie kilku niewygodnych pytań. Do czego jesteśmy zdolni, aby wy­grać? Jaka jest nasza wiara? Czy są jeszcze tematy tabu? Sztuka inspirowana była telewizyjnymi pro­gramami emitowanymi w Wielkiej Brytanii i Niemczech. - Po raz ko­lejny zdałem sobie sprawę z me­dialnego mechanizmu, który ogłu­pia nas, widzów. Ta sztuka pow­stała z mojej niezgody na uczynie­nie z cudu, jakim jest poczęcie, show. Także z mojej niezgody na sposób, w jaki Polacy wykorzystu­ją myśl i postać Jana Pawła II - mówi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wyścig spermy w Teatrze Na Woli

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza nr 262

Autor:

DOW

Data:

09.11.2007

Realizacje repertuarowe