EN

22.02.2007 Wersja do druku

Wrocław. "Orkiestra Titanic" we Współczesnym

"Orkiestra Titanic" Christo Bojczewa to najnowsza premiera Teatru Współczesnego.

Bohaterami sztuki bułgarskiego pisarza jest czwórka bezdomnych, którzy koczują na opuszczonym dworcu. Planują wsiąść do najbliższego pociągu i go ograbić. Po chwili pragną już tylko jak najszybciej wyrwać się w świat. Tyle tylko, że pociągi nie zatrzymują się na tej stacji. Ich codzienność zaburza przypadkowe pojawienie się iluzjonisty, który przenosi ich w inną, lepszą rzeczywistość. - Największą zaletą tego tekstu jest jego metaforyczność. W "Orkiestrze Titanic", niemal jak u Becketta, ta sama sytuacja jest zarazem bardzo konkretna i niezwykle metaforyczna - twierdzi Krystyna Meissner, reżyser spektakl. - Mnie już znudził teatr dokumentalny, publicystyczny. Bojczew przekonuje, że sztuka, teatr, życie oparte na wyobraźni są nam niezbędne, może nawet bardziej niż rzeczywistość. - W tej metaforze pochowane są głęboko ludzkie dramaty - dodaje Przemysław Bluszcz (Meto). - W samym tekście rzeczywistość także przenika się z abstrakcj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Premiera "Orkiestry Titanic" Christo Bojczewa w Teatrze Współczesnym

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław nr 45

Autor:

Tomasz Wysocki

Data:

22.02.2007

Realizacje repertuarowe