EN

5.05.1989 Wersja do druku

Wokół pewnego małżeństwa

Od lat narzekamy na naszą krajową, współczesną dramaturgię. Przeważnie, nawet jeśli pojawi się nowa sztuka i mówi o współczesności, to robi to w sposób zawoalowany. Akcja ubrana jest w kostium historyczny. Z rzeczywistością kojarzy się poprzez różne paralele. W tym roku teatry wystawiły kilka dramatów jakby dotykających dnia dzisiejszego, w każdym razie lat niezbyt odległych, dat związanych z naszymi "zakrętami".

Jednym z nich jest sztuka debiutującej w teatrze, prozaiczki. autorki opowiadań, powieści, słuchowisk, scenariuszy filmowych - Marii Nurowskiej. Akcja dramatu zaczyna się w roku 1944 w Warszawie, od powstańczego ślubu. A kończy się w tym samym mieście w Urzędzie Spraw Wewnętrznych w roku 1982. W ciągu dwóch godzin z kawałkiem oglądamy 38 lat z życia kobiety. "Małżeństwo Marii Kowalskiej" składa się z kilkudziesięciu krótkich scenek, kończących się wyciemnieniem, które jest sygnałem dla widza, że minęło kilka chwil, albo kilka lat. Konstrukcja jest więc dość prosta, można by rzecz filmowa. Z całą pewnością doświadczenie zdobyte przez autorkę w pracach nad scenariuszami filmowymi, było jej bardzo pomocne przy pisaniu tej sztuki. Nad życiem bohaterki ciąży jej życiorys, udział w Powstaniu Warszawskim. Miała wówczas osiemnaście lat i była łączniczką. Tuż po wojnie bohaterka znalazła się we Francji. Postanawia jednak wracać do kraj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wokół pewnego małżeństwa

Źródło:

Materiał własny

"Gazeta Robotnicza Wrocław" nr 105

Autor:

Krzysztof Kucharski

Data:

05.05.1989

Realizacje repertuarowe