EN

1.08.1964 Wersja do druku

Witkacy w Starym Teatrze

Jakkolwiek "Matka" nie należy chyba do najdoskonalszych utworów Witkacego, trudno nie powitać z zadowoleniem jej wystawienia - już choćby ze względu na zmniejszenie w ten sposób fatalnego zadłużenia naszych teatrów w stosunku do spuścizny po jednym z najbardziej oryginalnych i dynamicznych dramaturgów polskich sprzed wojny. Co prawda, określenie "doskonały" źle się w ogóle rymuje z twórczością tego prekursora "czystej formy" w teatrze. Wartość Witkacego nie polega, jak wiadomo, na jasności myśli prowadzącej, na przejrzystej i konsekwentnej konstrukcji, na jednolitej i zwartej akcji - słowem, tych wszystkich współczynnikach, które stanowią o doskonałości dzieła przeznaczonego na scenę. To, co fascynuje, co pozostaje żywe, a często wciąż jeszcze nowatorskie w tych dramatach, to raczej temperament, furia pisarska, świetność wyobraźni teatralnej, przejawiająca się w poszczególnych, hojnie rozsianych pomysłach; przede wszystkim zaś - przenikliw

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Witkacy w Starym Teatrze

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 15

Autor:

Leonia Jabłonkówna

Data:

01.08.1964

Realizacje repertuarowe