EN

12.12.1972 Wersja do druku

Witkacy Jarockiego

Jerzy {#os#1115}Jarocki{/#} po raz drugi wziął na swój warsztat reży­serski "Matkę" St. I. {#au#158}Witkie­wicza{/#}. Pierwszy raz była to prapremiera tej sztuki w roku 1964 w Starym Teatrze w Krakowie. Teraz znowu w Starym Teatrze, który z przedstawieniem tym przyjechał na Warszawskie Spotka­nia. Wiadomo było, że w "Matce" tylko pierwszy akt jest zborny, jasno realizuje myśl autora. W następnym sztuka się rozchwiewa, scho­dzi na manowce, a z epilo­giem nie bardzo wiadomo co zrobić. Otóż nie! Jarocki po­kazał, że z tego wszystkiego można stworzyć na scenie ca­łość zwartą i sensowną - o­czywiście sensowną w rozu­mieniu Witkacowskim. Mean­dry absurdów i chaos spro­wadzone zostały do pewnej logiki, konsekwentnie wydo­bywającej katastroficzną myśl o zagładzie jednostki, wchło­niętej przez zbiorowość i zdeptanej przez mechanizację świata. Sukces Jarockiego dokonał się przez pewne pogwałcenie didaskaliów autora. Świetna, nadająca

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Witkacy Jarockiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 296

Autor:

August Grodzicki

Data:

12.12.1972

Realizacje repertuarowe