W Teatrze im. Solskiego w Tarnowie ostatnia premiera odchodzącego roku. W niedzielę, 28 grudnia, o godz. 21 widzowie zobaczą sztukę "Lato 1910" Zuzanny Bojdo w reżyserii Macieja Gorczyńskiego, studenta III roku reżyserii PWST w Krakowie. "Była dla mnie symbolem Młodej Polski" - pisał o Solskiej Jarosław Iwaszkiewicz. Po latach tarnowski teatr powraca do wspomnień o znaczących dla niego twórcach. "Lato 1910 to nie jest data. To miejsce. Cel podróży w przeszłość. Oaza prawie. Mogłaby być inna data, inne słowo, jest lato 1910, bo jest Witkacy, dla którego to był czas przełomowy. Dwadzieścia parę lat i więcej możliwości niż konsekwencji. Wszystko się otwiera. Lato 1910 to czas rozkwitu romansu Witkacego i wielkiej aktorki Ireny Solskiej. Latem 1910 roku Witkacy zaczął pisać swoją pierwszą powieść - "622 upadki Bunga, czyli Demoniczna kobieta", Irena Solska została okrzyknięta egerią modernizmu, a jej mąż Ludwik Solski był u szczytu
Tytuł oryginalny
Witkacy i Solscy
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Kraków nr 299 dodatek Co Jest Grane