EN

10.10.1990 Wersja do druku

"Wiktor" w Powszechnym

Otwarcie sezonu w Teatrze Powszechnym odbyło się wy­twornie i uroczyście. Premierę poprzedził wernisaż interesu­jącej wystawy "Plakaty teatralne edycji Bohdana Cybulskiego" oraz krótki koncert. Wśród licznie przybyłych gości widzie­liśmy zarówno przedstawicieli władz województwa i miasta, jak też znanych aktorów warszawskich.

Sam spektakl oglądaliśmy już jednak z mieszanymi uczuciami. Roger Vitrac, współtwórca francuskiej awangardy lat dwudziestych, zdaje się być dziś pisarzem przebrzmiałym. Jego sztuka "Wiktor, czyli Dzieci u władzy" bawi umiarkowanie i nikogo już nie gorszy, choć w zamyśle przedrzeźniała zarówno mieszczańską obyczajowość, jak i mieszczańską komedię bulwarową, z nieodłącznym mężem-rogaczem. Wiktor (Mirosław Seidler), dziecko nad wiek rozwinięte i wyrośnięte, w swoje dziewią­te urodziny drogą szantażu i prowokacji zaczyna demontaż świata dorosłych, obnaża ich małe i duże oszustwa. Z rozmysłem doprowadza rodzinę do obłędu, a równocześnie doś­wiadcza wszystkiego, co życie niesie, również - jak się zda­je - miłości. Gdy umiera, towarzyszy temu seria samo-bójstw, rodzina Paumelle zostaje unicestwiona. Mimo posępnego zakończenia, którego nie trzeba zresztą traktować dosłownie, utwór u-trzymany jest w klimacie sur­realistycz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Wiktor" w Powszechnym

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Ilustrowany nr 202

Autor:

Jerzy Panasewicz

Data:

10.10.1990

Realizacje repertuarowe