Niemiecki dramaturg Dirk Dobbrow, który ma za sobą doświadczenia aktorskie, teraz żyje z pisania - tworzy przede wszystkim sztuki sceniczne. Jego twórczość wzbudziła już zainteresowanie polskich teatrów - "Alinę na Zachód" wystawił warszawski Teatr Dramatyczny, a "Legoland" został prapremierowo wystawiony w Lublinie. Gdańska inscenizacja "Więzienia powszechnego" Dobbrowa zapisze się w histo-rii teatru nie tylko jako pierwsze polskie przedstawienie, ale także pierwsze polskie przedstawienie wyreżyserowane w tak krótkim czasie. Na dwa tygodnie przed premierą dyrektor teatru Adam Orzechowski przejął spektakl po tym, jak na prośbę aktorów odwołał dotychczasowego reżysera Tomasza Gawrona. Sztuka opowiada o ludziach uwięzionych na jedenastym piętrze biurowca w jednym z pomieszczeń. Nie ma wody, elektryczności. Skończyła się żywność. W kantynie grasują jedynie szczury. Wszystkie okna zamknięto, a drzwi zaryglowano. Działa jedynie winda
Tytuł oryginalny
Więzienie powszechne na scenie Malarni
Źródło:
Materiał nadesłany
"Dziennik Bałtycki" nr 57
Data:
07.03.2008