EN

8.08.1997 Wersja do druku

Wielki człowiek do małych interesów

Aleksander Fredro, mimo sukcesów swoich komedii, wśród publiczności, przerwał ich pisanie w roku 1842. Pierwszym utworem scenicznym, jaki powstał po blisko dwunastoletniej przerwie - jak przypuszczają literaturoznawcy - był właśnie "Wielki człowiek do małych interesów". Dlaczego zamilkł? Pierwszym powodem były bez wątpienia ataki, jakie na komedie, rzekomo pozbawione narodowego ducha i kosmopolityczne przypuścili literaci obozu rewolucyjno-demokratycznego. Zwłaszcza Seweryn Goszczyński. Ale faktem jest też, że nostalgiczno-sentymentalne utwory pana hrabiego niezbyt pasowały już do zmieniającej się rzeczywistości. Powoli zaczynał triumfować kapitalizm - zdaniem Fredry - główny wróg jego klasy. Dlatego w "Wielkim człowieku do małych interesów bardziej od sentymentalnego ciepła i humoru wcześniejszych komedii pobrzmiewa nuta sceptycyzmu, niewiary w system, w którym jedyną wartością ma być pieniądz i umiejętność kombinowania. Oczywiście, nie by

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wielki człowiek do małych interesów

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita, nr 184

Data:

08.08.1997

Realizacje repertuarowe