EN

4.12.1920 Wersja do druku

Wieczory teatralne. "Pomsta" - dramat w 4-ch aktach Wł. Orkana

Dziwnie się czuje człowiek, który po pięciomiesięcznym rozbracie z kulturalnemi potrzebami nagle znajdzie się w świetle kinkietów teatralnych. W porównaniu z przestrzenią, którą się przebywało, z jej bezgranicznością niemal, ściany teatru nawet nie małego wydają się jakiemiś nieprzychylnemi zaporami. W porównaniu z niesłychaną rozmaitością i gamą barw pól, lasów światła dziennego od świtu aż do późnej nocy najsilniejsze lampy robią wrażenie nieudolnego imitowania. W momencie takiego zetknięcia się specjalnie silnie, specjalnie jaskrawo zaznacza się beznadziejność wszelakiego naturalizmu w sztuce. I bije w oczy prawda, że nie sprosta najwierniejsze kopiowanie, najskrupulatniejsze podpatrywanie, najuczciwsze notowanie życia i jego sytuacji o ile w tych sytuacjach nie łamie się, nie zrywa namiętność bohaterów. Po kilkumiesięcznym poście kulturalnym wrażliwość staje się specjalnie łakoma i pragnie aby wszystko, co jej jest podane,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wieczory teatralne. "Pomsta" - dramat w 4-ch aktach Wł. Orkana

Źródło:

Materiał nadesłany

"Świat" nr 49

Autor:

L. Chrzanowski

Data:

04.12.1920

Realizacje repertuarowe