"Sprawcy" w reżyserii Piotra Chołodzińskiego w Teatrze im. Jaracza w Łodzi.
"Rozebrawszy się i znalazłszy w łóżku, zdumiewa się ona wyglądem nagiej babci. Wykrzykuje więc: Babciu, jakie masz wielkie ręce!, na co wilk odpowiada: Aby cię móc lepiej uścisnąć!". Znana to baśń. Również w wersji live. I choć istnienie tego procederu datuje się co najmniej od czasów starożytnej Grecji, to jednak wykorzystywanie seksualne dzieci zaczęto opisywać na dużą skalę w literaturze specjalistycznej dopiero od końca lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku. Dekadę później temat wszedł na listę przebojowych tematów dramaturgii. Przez ostatnie dziesięć lat powstało mnóstwo sztuk zmagających się ze znanym wszystkim z baśni, a niektórym też z autopsji, problemem Czerwonego Kapturka, który spodziewał się spotkania z babcią, a spędził wieczór z pedofilem. W po-dobnej sytuacji znajdzie się teraz niejeden widz teatralny, który pójdzie się rozerwać wieczorem do teatru, a tam będą grali akurat "Uroczystość" Thomasa Vinterberga i