Po "Skrzypku na dachu", "My fair lady". "Jesus Christ Superstar" i "Les Miserables" trafia na scenę gdyńskiego Teatru Muzycznego kolejny światowy musicalowy standard. "Oliver!" z librettem, muzyką i piosenkami, Lionela Barta, w tłumaczeniu Anny Frąckiewicz (przekład libretta) i Jacka Korczakowskiegro (teksty piosenek) jest najnowsza pozycją w repertuarze TM. Najnowsza i kto wie, czy nie ostatnia na dłuższy czas, może do końca bieżącego sezonu. Przyczyna wiadoma. Koszty każdej inscenizacji są dziś ogromne, a produkcja musicalu - to przedsięwzięcia wyjątkowo drogie. Sobotnia premiera "Olivera" odbyła się jednak w atmosferze i oprawie zgoła niekryzysowej. Rozmów o pieniądzach przy takich okazjach nie ma - premiera to nadal wieczór wyjątkowy, rodzaj teatralnego święta, kiedy o sprawach smutnych mówić nie wypada. Tym bardziej, że i sam "Oliver" - od lat blisko 30 przebój londyńskich scen, nastraja pogodnie. Lionel Bart "skroił" bowiem swój m
Tytuł oryginalny
Wieczór z "Oliverem"
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Bałtycki