"Wypędzenie Żydów z Polski w roku 1968" - brzmi tytuł spektaklu, którym 50-lecie wydarzeń marcowych uczci reżyser Michał Zadara. Przedstawień rocznicowych będzie więcej i będą mówić zarówno o historii, jak i teraźniejszości - pisze Aneta Kyzioł w Polityce.
Spektakl Zadary będzie dość nietypowy, nawet jak na twórcę 14-godzinnej inscenizacji "Dziadów" Mickiewicza. W "Wypędzeniu Żydów z Polski w roku 1968" reżyser zamierza spojrzeć na wydarzenia sprzed półwiecza - gdy w wyniku antysemickiej nagonki musiało wyjechać z Polski kilkanaście tysięcy jej obywateli - z perspektywy nie emocjonalnej czy etycznej, tylko prawnej i naukowej. Do współpracy zaprosił historyków, prawników i researcherów. - Cel jest taki, żeby przedstawić prokuraturze powiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - tłumaczy Zadara. - Bo jeżeli spojrzeć na to, ile dokonali po wyjeździe emigranci, na liczbę patentów, które posiadają, firm, które założyli, doktoratów, które obronili, to widać, jak wielka jest to strata dla Polski, dla naszego społeczeństwa i, mówiąc językiem konstytucji, narodu- argumentuje reżyser. -Jeśli taka zbrodnia, bo wypędzenie to zbrodnia przeciw ludzkości, została dokonana, ktoś musiał