EN

5.03.1982 Wersja do druku

Warto obejrzeć, trudniej - zachwycić się

Tak właśnie powinno być. Co pe­wien czas teatr, do którego się cha­dza regularnie (i z obowiązku, i z przyjemnością, i także ze względu na brak wyboru), powinien pokazywać człowieka niejako w sytuacji ostatecznej, owładniętego namiętnością, zma­gającego się z codziennym ludzkim niewoleniem. Obcowanie z takim światem przedstawionym pozwala nabrać dystansu do własnych zmagań egzystencjalnych. A jednocześnie ubogaca. Dwa tygodnie temu Lubuski Te­atr im. Leona Kruczkowskiego w Zielonej Górze dał nową premierę: "YERMĘ" Federica Garcii Lorki w reżyserii i scenografii Krzysztofa {#os#520}Kelma{/#} z Magdaleną {#os#310}Kutą{/#} w roli tytuło­wej. Spektakl ten jest kolejnym dzie­łem tzw. młodych, którzy tu do nas przywędrowali z PWST w Warsza­wie. To cieszy, że mają w Zielonej Górze tak dużo pracy, że wchodzą w życie teatralne z takim impetem i tak znacząco. A martwi, że zapewne już niedługo przyjdzie czas, kiedy spakują walizki i powędr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Warto obejrzeć, trudniej - zachwycić się

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Lubuska nr 46

Autor:

Jan J.Dębek

Data:

05.03.1982

Realizacje repertuarowe