W niedzielę, 8 maja w Teatrze Dramatycznym premiera spektaklu "Opowieść o zwyczajnym szaleństwie" (na zdjęciu scena ze spektaklu).
Niekochani, samotni, pogubieni, ale jeszcze pełni sił, by się zmienić. Taki portret trzydziestolatków autorstwa Zelenki i Glińskiej obejrzeć można w Dramatycznym. "Opowieść o zwyczajnym szaleństwie" Petera Zelenki jest już scenicznym przebojem nie tylko nad Wełtawą. Ta lekka, zaprawiona nostalgią i subtelnym czeskim humorem, tragikomedia przeleciała jak burza także przez polskie sceny (m.in. Gdańsk, Łódź, Jelenią Górę), by wreszcie pojawić się w Warszawie. Premiera w reżyserii Agnieszki Glińskiej miała odbyć się 1 kwietnia. Ze względu na żałobę narodową po śmierci Jana Pawła II przełożona została na 8 maja. "Opowieść..." jest tak nęcącym reżyserów materiałem, bo w bezpretensjonalny, dowcipny sposób przedstawia generację dzisiejszych trzydziestolatków. Pokolenie o szczególnym rysie - dzieciństwo w smętnym komunizmie, młodość w zupełnie nowej, przynoszącej gwałtowne zmiany rzeczywistości. Dziś, w momencie życioweg