EN

25.02.2006 Wersja do druku

Warszawa. Szczepkowska znowu odeszła z Powszechnego

Joanna Szczepkowska [na zdjęciu] nie zagra w spektaklu "John Gabriel Borkman" w Teatrze Powszechnym. Odeszła z powodu sporu artystycznego z reżyserującym sztukę Zbigniewem Zapasiewiczem. Ale swoją rolę pokaże w innym teatrze.

Rola pani Borkman w sztuce Ibsena "John Gabriel Borkman" miała być dla aktorki powrotem do teatru po dość długiej przerwie. Joanna Szczepkowska odeszła z Powszechnego dwa lata temu, kilka tygodni po głośnym zamieszaniu, które wywołał spór z Krystyną Jandą. - Wróciłam z potwornego głodu grania, z tęsknoty za ludźmi, przez co rozumiem i kolegów, i wszystkich pracowników - mówi. - Kiedy dostałam propozycje roli w "Johnie Gabrielu Borkmanie", poczułam się szczęśliwa. Próby rozpoczęły się w grudniu. Wspaniała, bierzcie z niej Joanna Szczepkowska wspomina próby: - Zapasiewicz często mówił: "Patrzcie, jaką ona ma temperaturę, bierzcie z niej". Ta rola była moim artystycznym wyzwaniem. Nigdy nie dałam z siebie tyle w teatrze, ile teraz przy tej roli. O czym zresztą Zapasiewicz stale mówił, nie ingerując w moją interpretację, lecz określając ją jako "wspaniałą". Aktorka mówi, że nie była tego wcale pewna. I potrzebowała wielu pr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Spektakl w Teatrze Powszechnym bez Joanny Szczepkowskiej

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 48

Autor:

Dorota Wyżyńska

Data:

25.02.2006