To nie będzie kolejna inscenizacja "Brzydkiego kaczątka", klasycznej baśni Hansa Christiana Andersena. Nowy spektakl w Teatrze Lalka jest specyficznym kolażem teatru cieni, multimediów i gry aktorskiej.
Przedstawienie pt. "Anna - Brzydkie kaczątko" zaczyna się sceną, w której główna bohaterka, Anna, ilustratorka książek dla dzieci, wspomina czasy szkolne. Okazuje się, że dziewczynka nie potrafi nauczyć się czytać. - Scenariusz jest oparty na prawdziwej historii pewnej angielskiej pisarki, która do 14. roku życia nie umiała czytać, a teraz pisze i ilustruje książki dla najmłodszych - opowiada reżyser spektaklu i autor scenografii Marek Zákostelecký. - To też jest historia brzydkiego kaczątka. Nie chcieliśmy robić kolejnej inscenizacji baśni Andersena, których było już mnóstwo, tylko spojrzeć na tę opowieść z pewnym dystansem. Podtytuł naszego przedstawienia brzmi "Sceniczne czytanie o problemach z czytaniem". - Każdy z nas zna jakąś opowieść z życia o tym, jak inność dziecka stała się geniuszem dorosłego - dodaje Elżbieta Chowaniec, dramatopisarka i autorka scenariusza. Kiedy Anna grana przez Annę Porusiło-Dużyńską w czerwo