EN

22.02.1982 Wersja do druku

Warszawa ma Operową Scenę Marionetek. Marionetki grają Haydna

Na palcach jednej ręki można zliczyć takie sceny na świecie. A w Warszawie jest! Operowa Scena Marionetek. Młoda, powstała zaledwie latem ub. roku, otrzymuje własną siedzibę (sali dawnego kina "Skarb", przy ul. Traugutta 5). Tak więc stolica (już od 26bm.) będzie miała unikalny Operowy Teatr Marionetek. Wszystko jest dziełem Warszawskiej Opery Kameralnej, która powierzyła pionierski trud stworzenia tej formy teatru muzycznego młodym PWST w Białymstoku: Marii Wilma, absolwentom Wydziału Lalkarskiego Elżbiecie Socha, Barbarze Przychodzień, Krystynie Kacprowicz, Urszuli Janik. Zespołem tym kieruje Lesław Piecka. Przez 3 lata trwały przygotowania. I oto jest gotowy piękny spektakl "Aptekarza" Haydna. Przedstawienia odbywać się mają codziennie z wyjątkiem poniedziałków. "Aptekarza" z polskim tekstem Joanny Kulmowej (według Goldoniego) przygotowali: Jitka Stokalska (reżyseria), Łucja Kossakowska (scenografia) i Tomasz Bugaj (kierownictwo muzyczne). - Grat

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Warszawa ma Operową Scenę Marionetek. Marionetki grają Haydna

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Wieczorny nr 21

Autor:

peg

Data:

22.02.1982

Realizacje repertuarowe