Wilga w parku Skaryszewskim, 5 zł znalezione na Stalowej i czereśnie ze Szmulek. Jak brzmi szczęście po praskiej stronie Wisły?
"Można dostać tanie piwo i dobry wpier...", "możesz być pętakiem, ale honorowym", "dużo dresów, nawet więcej niż na Woli", "tempo życia jest wolniejsze niż w centrum, ludzie są bardziej szczerzy, jest wiele fajnych miejsc, gdzie można iść". Z czym warszawiakom kojarzy się Praga? Odpowiedzi jest wiele, choć można się spodziewać, że nie wszystkie będą miłe. A szczęście na Pradze? Tu może być już trudniej. "Polacy i Polki to chyba najbardziej narzekający ludzie na świecie" - stwierdzają członkowie teatru Komuna//Warszawa. Nieco przekornie postanowili więc spytać, co ich cieszy. Zaczęli - niemal dosłownie - od własnego podwórka. Z siedziby przy Lubelskiej 30/32 wyruszyli z mikrofonem na ul. Ząbkowską, do parku Skaryszewskiego, na święto ul. Stalowej czy festiwal praskich rzemieślników organizowany przez Muzeum Warszawskiej Pragi. Głosy mieszkańców - Najpierw nagrywaliśmy znajomych. Komuna//Warszawa ma siedzibę na Pradze, więc łat