EN

18.02.1988 Wersja do druku

Wallenstein

W stylowych wnętrzach Muzeum Naro­dowego w Gdańsku toczą dramatyczny dialog dwaj panowie ubrani w malownicze stroje z epoki. W starszym z nich bez trudu rozpoznaję znakomitego aktora Henryka Bistę. Młodszy to Florian Staniewski. Tu właśnie realizowane są niektóre sceny do wielkiego telewizyjnego widowiska "Wallenstein", inscenizacji trylogii Fryderyka Schillera. Jego romantyczny dramat "Wallenstein" nigdy nie był wystawiany w całoś­ci na polskich scenach. Tego ryzykownego przedsięwzięcia podjął się reżyser Krzy­sztof Babicki znany telewidzom z insceni­zacji w teatrze telewizji m.in. "Z życia glist", "Listów do Mileny", "Przeczulo­nych". Zaczęło się od wystawienia dramatu Schillera na scenie Teatru Wybrzeże w Gdańsku w nowym tłumaczeniu dwóch, nie inscenizowanych u nas dotychczas części - "Obozu Wallensteina" i "Piccolominiego". Krzysztof Babicki dramatami Schillera interesuje się od dawna. Właśnie "Wallenstein", obok "Don Carlosa" i "Zbójców", n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wallenstein

Źródło:

Materiał nadesłany

Ekran nr 7

Autor:

Zdzisław Ornatowski

Data:

18.02.1988

Realizacje repertuarowe