EN

3.01.1988 Wersja do druku

W szachy ze śmiercią

Musi zdumiewać siła i żywotność kultury narodu, który nawet najcięższe swoje porażki potrafi zdyskontować twórczo. Do takiego wniosku skłania sztuka Władimira Gubariewa pt. "Sarkofag" osnuta na tle katastrofy w Czernobylu. Budzi szacunek ta umiejętność dialogowania z Historią i to wła­śnie zadecydowało o światowym sukcesie sztuki. Tekst, a za nim przedstawienie w radomskim tea­trze wyraziście rysuje dwie płaszczy­zny: polityczną i filozoficzną. W pierwszej warstwie utwór jest konsekwentny aż do okrucieństwa roz­liczeniem z małością, nędzą i załga­niem epoki breżniewowskiej. W drugiej podejmuje odwieczne ludzkie problemy egzystencjalne. Pyta o sens życia w ogóle. Gubariew wyruszył do Czernobyla z zamiarem napisania reportażu; przy­wiózł wstrząsającą pełnospektaklową tragedię teatralną. Historia ta dowodzi, że życie nasze nabrało niezwykłego przyspieszenia i codzienne kroki wio­dą nas w stronę Szekspira, niezależnie od teg

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W szachy ze śmiercią

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczywistość nr 1

Autor:

Edward Smyk

Data:

03.01.1988

Realizacje repertuarowe