"Pocałunek kobiety pająka" to tytuł znanego filmu, mniej znanej w Polsce powieści i niemal zupełnie nieznanego musicalu. Swą premierą miał w Londynie zaledwie piąć lat temu, Broadway poznał go w 1993 roku. Dla naszej sceny sprowadził "Pocałunek..." Teatr Rozrywki w Chorzowie, który w poniedziałek dał polską prapremierę dzieła Johna Kandera, twórcy doskonale znanego "Kabaretu" i "Zorby". Spektakl oczekiwany był z dużym zainteresowaniem, jako że muzyka "Pocałunku..." nie należy do najłatwiejszych, a i treść libretta zdecydowanie jest różna od tego, do czego przyzwyczajają nas klasyczne sceny muzyczne. Chorzowski teatr jest jednak nieco inny: Dariusz Miłkowski, dyrektor tej sceny, w repertuarze poszukuje rzeczy oryginalnych, trudnych, niebanalnych. W "Rozrywce" nie spotka się byle czego, a ambicje dyrektora mierzone są możliwościami zespołu, nie własnymi "widzimisiami". I sądzę, że dzięki temu teatr ten znalazł miejsce w ścisłej czołów
Tytuł oryginalny
W sieci pająka
Źródło:
Materiał nadesłany
Wiadomości Dnia nr 264