"NAPISAŁEM w tym czasie sztukę- groteskę "Bal manekinów" wyszydzającą współczesną zachodnią socjaldemokrację. Pobudziła mnie do tego nieobecność w naszym rewolucyjnym repertuarze spektakli wesołych, które by widzowi proletariackiemu dawały możliwość pośmiać się przez dwie godziny z jego wrogów zdrowym, beztroskim śmiechem, dającym rewolucyjny trening. Postanowiłem podjąć próbę stworzenia rewolucyjnej farsy, przedsięwzięcie, na mój gust, wyszło pomyślnie" - tak przedstawia Bruno Jasieński w swej autobiografii, genezę "Balu manekinów", sztuki powstałej, jak byśmy to dziś powiedzieli, "na zamówienie społeczne". Stąd tyle w "Balu manekinów", elementów, które wydają się nam dziś li tylko komediowymi ozdobnikami, mającymi jedynie luźny związek z głównym nurtem akcji sztuki (na przykład sceny pojedynkowe w drugiej części), lecz które ściśle odnoszą się do realiów epoki, w której Jasieński sztukę swoją napisał, a więc do r
Tytuł oryginalny
W rytmie tanga
Źródło:
Materiał nadesłany
Sztandar Młodych nr 288