EN

21.10.1979 Wersja do druku

W poszukiwaniu Mickiewicza

"...Oto Bóg, który łona tajemnic odmyka Podniósł wreszcie zasłonę czarną z matecznika I pokazał okropną umysłów ruinę" (J. Słowacki "Matecznik") OTRZYMALIŚMY W TV SZTUKĘ o Ada­mie Mickiewiczu, o jego ostatnich latach życia. "Epilogiem" nazwał swoją sztukę Maciej Wojtyszko, autor i reżyser w jednej osobie. Autor wziął sobie zapewne do ser­ca apel Boya Żeleńskiego, który wiele lat temu nawoływał: "zburzyć wszystkie po­mniki Mickiewicza, odlać z nich wielką ar­matę i nabić pewną ilość jego komentato­rów. Odełgać życie Mickiewicza, zbadać na nowo jego tajemnice i zakamarki, nie pod kątem "krzepienia serc" i hipokryzji narodowej, ale pod kątem istotnej prawdy". Czy więc "Epilog", tak jak go zamyślił i przedstawił Wojtyszko, jest dalszym cią­giem odbrązowienia Mickiewicza? Czy udało się autorowi przebić przez mur kłam­stwa i faktów osłaniających bądź gmatwa­jących pewne okresy życia wieszcza? My­ślę że niezupełnie.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W poszukiwaniu Mickiewicza

Źródło:

Materiał nadesłany

Ekran nr 42

Autor:

Wiesława Czapińska

Data:

21.10.1979

Realizacje repertuarowe