EN

1.07.1997 Wersja do druku

W gorączce

W manifeście artystycznym, publikowanym w ostatnim numerze Notatnika Teatralnego, Krzysztof Zaleski gromił kolegów-progresistów za ich grzeszne eksperymenty ze sceniczną przestrzenią, występując w obronie pluszowego fotela na widowni. Tymczasem, realizując Braci Karamazow w Teatrze Wybrzeże, sam posadził publiczność na niezbyt wygodnych ławach ustawionych na scenie. Nie pogwałcił jednak świętej granicy, pozostawiając nas w roli świadków. W gdańskim spektaklu zwraca uwagę przede wszystkim ciekawie zakomponowana przestrzeń. Zakrzywienia ponurej, zbitej z desek płaszczyzny, ograniczającej scenę od tyłu, tworzą kilka równoczesnych, zaznaczonych pojedynczymi sprzętami, planów akcji: monastyr, dom Fiodora, saloniki Katarzyny Iwanowny i Gruszeńki, karczma, sala sądowa, ogród z ławeczką, na której przesiaduje Smierdiakow. Marek Chowaniec operuje głównie światłem i mrokiem, rezygnując z łatwej rodzajowości i uwięzionej w stereotypach rosyjskiej egzo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W gorączce

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 7-8

Autor:

Joanna Chojka

Data:

01.07.1997

Realizacje repertuarowe