EN

22.09.2010 Wersja do druku

W garderobie Evity

"Eva Peron" w reż. Kuby Kowalskiego w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Monika Żółkoś w Teatrze.

Reżyserując dramat Copiego "Eva Perón", Kuba Kowalski sięgnął po temat atrakcyjny i niewdzięczny jednocześnie. Atrakcyjny, gdyż pozwala na odsłonięcie mechanizmów publicznej autokreacji i dostrzeżenie człowieka ukrytego za popkulturowym mitem. Niewdzięczny, bo tak często podejmowany, że powracanie do niego grozi ugrzęźnięciem w banalnej opowieści o kłamstwie medialnego wizerunku, który rozmija się z prawdziwym obliczem. Na szczęście spektakl Kowalskiego nie zmierza do tej mało odkrywczej konstatacji. Jego inscenizacja nie zamyka się w łatwych przeciwstawieniach publiczne/ prywatne czy sztuczne/autentyczne. Niemożność posłużenia się tymi opozycjami świetnie pokazuje scenografia Katarzyny Stochalskiej. Pokój Evy Perón otoczony jest ścianami z luster, które tworzą przestrzeń niekończącej się autokreacji i pozwalają przeglądać się we wzroku innych. Kiedy lustrzane drzwi zostają otwarte, oczom widzów ukazują się dziesiątki kreacji, bo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

W garderobie Evity

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 9

Autor:

Monika Żółkoś

Data:

22.09.2010

Realizacje repertuarowe