EN

17.02.2015 Wersja do druku

USA. Oscary: "Boyhood" czy "Birdman", "Ida" czy "Lewiatan"?

Niedzielna gala Oscarów zapowiada się ciekawiej niż zwykle, bo trudniej przewidzieć, kto otrzyma główne statuetki. Faworytami są "Birdman" i "Boyhood". Rozmówcy PAP z branży filmowej uważają, że w kategorii filmów obcojęzycznych "Ida" pokona "Lewiatana".

Ponad 40 mln Amerykanów, jak w latach poprzednich, zasiądzie w niedzielę przed telewizorami, by obejrzeć 87. już edycję wręczenia Oscarów - Nagród Akademii Filmowej. Niejeden z rywalizujących filmów może dopiero pomarzyć o takiej widowni, a zdobycie statuetki Oscara jest magnesem przyciągającym widzów do kin. - W tym roku zapowiada się bardzo ciekawie, bo mamy znacznie więcej niewiadomych niż zazwyczaj. Kto dostanie statuetkę za najlepszy film, reżyserię, czy pierwszoplanową rolę męską? Są faworyci, ale to wszytko jest w tym roku totalną tajemnicą - powiedział PAP redaktor branżowego magazynu "Variety" Tim Gray, który już od lat pisze o Oscarach. Za głównych faworytów do tegorocznych Oscarów uważane są filmy "Birdman" Alejandro G. Inarritu oraz "Boyhood" Richarda Linklatera. Pierwszy zdobył w sumie aż 9 nominacji, a drugi - 6, w tym oba w kategorii za najlepszy film oraz najlepszą reżyserię. Filmy te są skrajnie różne, przy czy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Autor:

Z Waszyngtonu Inga Czerny

Data:

17.02.2015