EN

1.11.2001 Wersja do druku

Ucieczki i powroty

Słodko-gorzka dojrzałość Raniewskiej z "Wiśniowego sadu" Antoniego Czechowa kontra drapieżny infantylizm Marianny, bohaterki "Leworęcznej kobiety" Petera Handkego. Dwa spektakle we wrocławskim Teatrze Polskim to najbardziej wnikliwe portrety kobiet po przejściach, jakie możemy oglądać na naszych scenach. Sztukę Czechowa od opowiadania au­striackiego pisarza Petera Handkego dzieli prawie 80 lat. Mimo to zarów­no "Wiśniowy sad" w reżyserii Pawła Miśkiewicza, jak i "Leworęczna kobieta" w adaptacji scenicznej i reżyserii debiutantki Moniki Pęcikiewicz (warto zapamiętać to nazwi­sko!) mają podobną emocjonalną siłę. Są osobistym, głęboko poruszającym wyzna­niem współczesnej kobiety. Mocno doświad­czonej przez życie, słabo-silnej, uciekającej przed siebie na oślep i powracającej do jało­wej codzienności. Motyw powrotu pełni klu­czową funkcję w obu spektaklach. Lubow Raniewska: doświadczenie i klęska To wielka, nagrodzona na wszystkich f

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ucieczki i powroty

Źródło:

Materiał nadesłany

Twój Styl nr 11

Autor:

Małgorzata Terlecka-Reksnis

Data:

01.11.2001

Realizacje repertuarowe