EN

10.10.1993 Wersja do druku

Turlajgorszkiem po laury

W przeglądzie teatru eksperymentalnego w Edynburgu, największej tego rodzaju imprezie na świecie, pierwszą nagrodę zdobył polski spektakl. Teatr WIERSZALIN okazał się być najlepszy spośród kilkuset prezentowanych zespołów. Każdy, kto w Polsce interesuje się sztuką sceniczną, jeśli nie widział, to przynajmniej słyszał o TURLAJGROSZKU. Niebanalnym zdarzeniu, entuzjastycznie odbieranym przez widzów, opisanym i docenionym przez krytyków. Ale jeśli w Edynburgu, wśród dziewięciu i pół tysiąca przedstawień z całego świata nagrodę zdobywa ludowa bajka, skromny spektakl lalkowy? Warto się temu przyjrzeć. Oto sześcioro młodych aktorów, starzec, harmonista i drewniane, grubo ciosane postaci lalek przedstawiają opowieść o nie kochanym przez rodziców, oddanym z biedy w obce ręce chłopcu. Co to go diabeł nauczył kłamać i kraść, zaś Święciucha pokazała bolesną drogę pokuty, drogę do rodzicielskiej miłości. "Nie pokochali. Boli" - te słow

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Przegląd Tygodniowy nr 40

Autor:

Elżbieta Kisielewska

Data:

10.10.1993

Realizacje repertuarowe